Press "Enter" to skip to content

Kto zaszczepi Syryjczyków? COVID-19 nie daje szans uchodźcom

Dotknięta dziesięcioletnią wojną Syria mierzy się z wrogiem, któremu nie towarzyszą wybuchy bomb. Koronawirus pojawił się w momencie, w którym zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców i skromnego personelu medycznego graniczy z cudem.

Za szczepienia w Syrii odpowiada Syrian Immunization Group, utworzona w 2016 roku organizacja partnerska WHO. W ostatnich dniach jej przedstawiciele zobowiązali się dostarczyć 240 tysięcy dawek szczepionki, przeznaczonych dla 120 tysięcy mieszkańców. Majowy transport z Turcji to najbliższa perspektywa otrzymania niezbędnego specyfiku. Zgodnie z założeniami medyków, w pierwszej kolejności zaszczepione zostaną osoby starsze, przewlekle chore i personel medyczny. Jednak wśród lekarzy nastroje są dalekie od optymistycznych.

– Mam nadzieję, że ludzie odpowiedzą na wezwanie do szczepień. Niestety, ten temat schodzi zwykle na dalszy plan – mówi doktor Mansour Alatrash z Humanitarian Message Organization, pracujący w szpitalu w Idlib.

Na północy kraju obozy dla uchodźców są przepełnione, namioty zamieszkują najczęściej 2-3 rodziny

Nie ma możliwości odizolowania osób zarażonych od reszty mieszkańców. Warunki higieniczne pogłębiają problem – brak jest umywalek, dla mieszkańców stworzone są wspólne toalety, brak miejsc kwarantanny i środków medycznych. W pomoc zaangażowała się Polska Misja Medyczna, która zbiera fundusze i dostarcza potrzebne środki bezpieczeństwa dla lekarzy. W ich skład wchodzą jednorazowe maseczki i rękawiczki, medyczne kombinezony ochronne i fartuchy.

– W przypadku Syrii nie możemy na razie mówić o jakimkolwiek programie szczepień, pomoc pojawia się z różnych stron, jednak ilość obiecanych szczepionek jest symboliczna, a ich dostarczanie do kraju sprawia wrażenie chaotycznego. Dlatego konieczne jest skupienie się na minimalizowaniu ryzyka, w tym zadbanie o wysoki poziom bezpieczeństwa medyków – mówi Dorota Zadroga z Polskiej Misji Medycznej.

Choć według oficjalnych danych w Syrii z powodu koronawirusa do tej zmarło 1385 osób, mało kto wierzy tym liczbom. Prowadzenie statystyk w sytuacji trwającego konfliktu zbrojnego jest niemalże niemożliwe, dlatego mieszkańcy bardziej, niż liczbom, wierzą swoim oczom. Przed rokiem na damasceńskim cmentarzu Najha odbywało się do 40 pogrzebów dziennie. Dziś ta liczba jest trzykrotnie większa.

Be First to Comment

Dodaj komentarz


Warning: Trying to access array offset on null in /home/platne/serwer121547/public_html/aznews.pl/wp-content/plugins/swifty-bar/includes/class-sb-bar-social.php on line 175

Warning: Trying to access array offset on null in /home/platne/serwer121547/public_html/aznews.pl/wp-content/plugins/swifty-bar/includes/class-sb-bar-social.php on line 175

Warning: Trying to access array offset on null in /home/platne/serwer121547/public_html/aznews.pl/wp-content/plugins/swifty-bar/includes/class-sb-bar-social.php on line 175

Warning: Trying to access array offset on null in /home/platne/serwer121547/public_html/aznews.pl/wp-content/plugins/swifty-bar/includes/class-sb-bar-social.php on line 175

Kto zaszczepi Syryjczyków? COVID-19 nie daje szans uchodźcom

przez redakcja serwisu przeczytasz w: 1 min
0