Możliwość straty domeny w kilka godzin
Wszystko co się dzieje w Internecie, często funkcjonuje w mgnieniu oka. My nie zdążymy się jeszcze nad czymś się za dobrze zastanowić, a w Internecie już dawno została wysłana jakaś informacja. Internet pod względem treści nie ma zbyt wielkich rygorów.
Dlatego w sieci możemy znaleźć praktycznie wszystko. Ktoś, kto wrzuca do Internetu treści rażąco łamiące prawo, niekoniecznie będzie schwytany. Ktoś powie, że przecież można znaleźć takiego osobnika po adresie IP. Nie jest to zawsze takie proste. Wystarczy, że mieszkaniec jakiegoś kraju, postanawia założyć domenę o rozszerzeniu międzynarodowym, ale u rejestratora z innego kraju. Jednocześnie korzystając na przykład z azjatyckich serwerów.
Jeśli taki człowiek umieści coś na serwerze nielegalnego, lub chociażby piracką kopię filmu, udostępnianą każdemu kto popadnie, to taka osoba rzeczywiście po nitce do kłębka zostanie znaleziona. Jednak nie wiadomo jaką karę będzie można wobec niej zastosować. Pomijając oczywiście normalną według kodeksu karnego. Ale jeśli będzie chodziło o ogromne straty finansowe, to taka osoba i tak się z tego nigdy nie wypłaci. Ponadto nie wiadomo również, kto tak naprawdę weźmie się za usuwanie nielegalnych treści. Komisja Europejska chcąc się wystrzec takich sytuacji, postanowiła przeciwdziałać takim zachowaniom.
W związku z tym powołano co najmniej kilka specjalistycznych instytucji, których najważniejszym celem jest walka ze wspomnianymi przestępstwami. Do takich instytucji zalicza się między innymi ENISA, EUROPO, ECTEG, CEPOL, czy też EUROJUST.
- @TomaszNalecz
- @PremierRP
- @EwaKopacz
- @KaminskiMichal
- @TuskDonald
- @MarekSuski
- @Palikot_Janusz
- @ArekMularczyk
- @SlawomirNitras
- @a_olechowski
- @r_czarnecki
- @JerzyBuzek
- @wolejniczak1
- @MariuszKaminski
- @korwinmikke
- @PawelPoncyljusz
- @MlodziDemokraci
- @MarekSiwiec
- @AdamHofman
- @DawidJackiewicz
- @gnapieralski
- @Komorowski
- @SikorskiRadek
- @SlawomirNowak
- @RenataZaremba
Be First to Comment